Uncategorized

Czy dzianina to tkanina?

Niekoniecznie.

Nie każdy miał we wczesnym dziecięctwie, w szkole  ZPT, czyli zajęcia praktyczno-techniczne  (taki przedmiot kiedyś był, na którym my – nieszczęsne pokolenie bez komputera, DVD i MP4  robiliśmy sałatki, dzialiśmy na drutach i szyli worki na kapcie :).

Nam, „dzieciom PRL-u” przyda się więc krótka powtórka, a współczesnej młodzieży – odrobina wiedzy.

Definicje  pochodzą z książki  „Pracownia materiałoznawstwa odzieżowego” autorstwa Kazimierza Turka (a i owszem – kupiłam ją sobie w antykwariacie, za jakieś symboliczne pieniądze). Wzbogaciłam je uwagami nieocenionej mmadaleny79 (które zwyczajowo potraktuję kursywą).

Tkanina – powstaje na krośnie w wyniku przeplatania w określonym porządku nitek osnowy i wątku, ułożonych w stosunku do siebie prostopadle. Nitki osnowy są ułożone wzdłuż tkaniny , a nitki wątku – w poprzek.

Sposób przeplatania nitek osnowy z nitkami wątku nazywa się splotem tkackim. Ten ważny parametr budowy tkaniny ma wpływ na zerwanie, przetarcie, odporność na gniecenie, przewiewność, higroskopijność i wodochłonność.

Sploty zasadnicze w tkaninach:

-splot płócienny,

-sploty skośne,

– sploty atłasowe ( osnowowe)  i satynowe (wątkowe).

Istnieją też  sploty pochodne od splotów zasadniczych, ale na blogu nie będę przynudzać, zainteresowanym polecam książkę, o której wspomniałam wcześniej .

Dodam jeszcze, że tkaniny są wytwarzane na krosnach tkackich –  mechanicznych lub ręcznych (możemy sami sobie wytkać kilim na ręcznym krośnie, te do wyrobu materiałów przemysłowo są oczywiście mechaniczne, ewentualnie do niektórych żakardów i do koronek typu leavers używa się krosien na wpół mechanicznych), tkanina może być elastyczna, lub nie, zależy to od sposobu tkania (tkanina zawsze trochę „pracuje” po przekątnej), czyli zastosowanego splotu, oraz od dodatku lub nie elastanu. W bieliźnie najczęściej używanym splotem elastycznym jest splot satynowy, bo jest najbardziej rozciągliwy, przeważnie i tak zwiększa się jego elastyczność przez dodatek elastanu. Tkaniny są mniej elastyczne niż dzianiny, ale też dzięki temu lepiej zachowują kształt.

Dzianina – płaski wyrób włókienniczy utworzony przez formowanie i łączenie oczek z nitek pojedynczych nawojów przędzy lub odpowiedniego ich zespołu (osnowy) na maszynach dziewiarskich. Zasadniczym elementem dzianiny jest oczko, które łącząc się z sąsiednimi oczkami w kierunku poziomym tworzy rządki, a w kierunku pionowym kolumienki. Dzianina jest dziana, czyli technologia produkcji wzorowana na…robieniu na drutach, oczywiście dzianiny produkowane są maszynowo, ale druty, czy szydełko to najbardziej zbliżony proces)

Podam kilka przykładów znanych nam wszystkim modeli, aby sprawę trochę rozjaśnić:

Modele tkaninowe:

Masquerade:

Georgiana -to trochę bardziej skomplikowane, główny materiał to satyna i miski i obwód  (tkanina poliestrowa z elastanem), dodatkowo majtki mają wstawki z meshu, czyli dzianiny, wypełnienie misek to dzianina bawełniana, a całość ozdobiona jest też paskami z meshu oraz ozdobną, plecioną taśmą u góry miski.

Tiffany -satyna (tkanina) wszędzie, nie pamiętam, ale w środku chyba również dzianina bawełniana:


Hestia-satyna wszędzie , w środku chyba również dzianina bawełniana,

Shanghai-satyna (tkanina) wszędzie, nie pamiętam, ale w środku chyba również dzianina bawełniana,

Estepona-satyna (tkanina) wszędzie, nie pamiętam, ale w środku chyba również dzianina bawełniana:


Modele dzianinowe:

Tango Panache (nie mylić z Tango Panache II)-cały dzianinowy,

Rio Freya-cały dzianinowy,

Millie Freya-cały dzianinowy,

generalnie prawie wszystkie stroje kąpielowe.

W tym hafty na dzianinie:

Eliza Panache-główny materiał to mesh z haftem tzw. all over, więc dzianina

Cleo Brooke-cały z dzianego meshu,  haftowanego “po całości”(dół miski), gładkiego, obwód i kolejnego haftowanego, góra miski

Freya Arabella-cały z dzianego meshu, gładkiego i haftowanego:


 

Haft na dzianinie z nadrukiem:

Cleo George, cały dzianinowy, meshowy, mesh nadrukowany, góra miski to ten sam mesh, ale wyhaftowany:


Modele koronkowe:


Ta pistacjowa piękność powyżej to oczywiście Antoinette (Masquerade)- po całości koronka, dzianina, tył mesh dzianinowy,  pod koronką z przodu dzianina bawełniana, miski wypełnione także dzianiną bawełnianą,

Andorra Panache- cała koronkowa, dziana.

Większość koronek no i mesh (czyli ta siatka na miseczkach) to dzianiny. Koronki są dziane na maszynach (najczęściej jaquartronic albo textronic, ale to naprawdę bardzo techniczna sprawa, poza tkanym leaversem, o którym wspominałam wcześniej), mesh jest dziany na maszynach, czasem zbliżonych bardziej do tych do jerseyu, czasem, do koronek czy ribów żakardowych, w zależności od wzoru.

Ale o koronkach, haftach i innych pięknych drobiażdżkach następnym razem.

 

7 komentarzy

  • varietta

    Ja miałam! Ja miałam ZPT! 😀
    I nawet pamiętam jak wklejałam do zeszytu, jako przykład dzianiny, kawałek szaliczka dla lalek (im już nie był potrzebny :P), który własnoręcznie usztrykowałam 😀

  • aleksandromaniak

    No proszę, ja rocznik 86 i miałam zpt ! Musiałam haftować itd.
    O dzianinach i tkaninach nic nie było 😉
    I szczerze? Ja mam tylko dwa rodzaje materiałów : dla atopika i dla normalnych. Mój świat materiałowy jest czarno-biały. 😉
    Shanghai ma jak najbardziej miseczki od wewnątrz wyścielane bawełną, bawełna to moje życie, poznam wszędzie 😉

  • magdus86

    ja też 86 ale u nas to się już po prostu zajęcia techniczne nazywało a potem tylko technika. oj różne rzeczy się robiło! sałatki, rękawice kuchenne, fartuszki, uczyliśmy się szydełkować, haftować,na drutach. pletliśmy kwietniki 🙂
    bardzo miło wspominam te zajęcia. takie oderwanie od zwykłej nauki. 45 minut rozrywki raz w tygodniu. patrząc już na moją siostrę rocznik 89 uważam, że bardzo potrzebne, bo ona teraz sobie nawet dziury w bluzce nie zeszyje. ja mistrzem nie jestem, ale kilka ściegów umiem i z awarią sobie poradzę 😉

    notka znowu super 🙂 oglądnęłam swoje staniki dokładnie i moje obserwacje co do Georgiany idealnie się pokrywają z twoim opisem. no i przy okazji pooglądałam skład (niestety na effuniaku nie ma 🙁 ). wiadomo, że maskaradka wypada świetnie, ale pozytywnie zaskoczył mnie np skład Comexima 🙂 co prawda bawełny czy satyny tam nie ma, ale mają np Lycrę 🙂 czyli rozumiem ten lepszy elastan 🙂

  • renulec

    Dziewczyny,
    Powinnam chyba skoczyć z mostu do Białej Łady. Ja – rocznik 70, heh 😉
    A serio – wygląda na to, dobrze dobrana bielizna łączy pokolenia 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *