Bestform/Vanity Fair cz.3 (ostatnia) – Salina i Rebecca w Bilbao ;)

Salina  (kolekcja bazowa)

Ten stanik polubią z pewnością panie, które cierpią na syndrom „dźgającej fiszbiny” – każda jest im za wysoka, za twarda, za niewygodna i w ogóle „be”. Przy pomocy Saliny można śmiało zacząć przekonywać do dobrze dobranego stanika taką “fiszbinofobną” osobniczkę. Oczywiście pod warunkiem, że zmieści się ona w rozmiarówce:

32/70 D-G,

34/75-38/85 C-G,

40/90 C-F,

42/95 C-E.

Wyjaśniam, co w Salinie jest „innego” w tych fiszbinach. Otóż w tym modelu są one dość giętkie.

Początkowo miałam nawet podejrzenie, że są one wykonane z tworzywa podobnego to tego, z którego Salina ma zrobione  fiszbiny boczne, tylko może twardszego.  A, że w sprawach stanikowych prezentuję postawę Niewiernego Tomasza – musiałam się przekonać o tym na własne oczy. Do zabiegu użyłam malutkich nożyczek. Fiszbina nie stawiała specjalnego oporu i wychynęła z kanalika, zawstydzając mnie okrutnie i niemal rzucając w twarz „jak śmiałaś  rzucać na mnie takie oszczerstwa, no?, jak? łyso ci teraz?”.  Bo okazała się być metalową, ha!

Uspokajam z góry dystrybutora oraz wszystkich zaniepokojonych destrukcją Saliny – operowany egzemplarz pochodził z moich prywatnych zasobów, nie był to wzornik 🙂

Salinę znamy bowiem nie od dziś. Widocznie stanik zdał dobrze egzaminy w Vanity Fair, skoro zadecydowano także ten model przenieść do bestformowej bazówki.

Stanik posiada side-support (odnoszę wrażenie, że Bestform baaardzo lubi model balkonetki ze wzmocnionym, bocznym panelem). Górna częśc miseczki jest przezroczysta i wykończona haftem, który bardzo malowniczo prezentuje się na biuście:

Delikatnie zdobione ramiączka:

Kształtowanie stanika oceniam na zadowalające. Nie robi on może z biustu wytęsknionych przez wiele pań kul, ale będzie wiernie służył jako komfortowa, wygodna bielizna codzienna. Stanik w kolekcji bazowej występuje w kolorach białym i czarnym, przy czym, według mnie, czarny jest o wiele ładniejszy, ponieważ biel mogłaby być jednak o ton bielsza. Salina ma wąski mostek, co pewnie ucieszy wiele pań. Obwód standardowy.

Majtki to klasyczne figi, dostępne będą w rozmiarach M/12-XXXXL/22.

Bilbao (kolekcja bazowa)

Kolejny stanik posiadający side-support.  Dostępny w trzech wersjach kolorystycznych – białej, czarnej i szampańskiej.

Czarna mnie nie porwała, szampan będzie z powodzeniem służył jako bielizna cielista, ponieważ jest to właściwie kolor intensywnie cielisty z jasnobeżowymi refleksami.

Śnieżnobiałą  wersję Bilbao założy z powodzeniem panna młoda.  Miseczki nieelastyczne, wykonane z cienkiej, przezroczystej, ale mocnej osnowy z lekkim pobłyskiem, na której umieszczone są hafty o motywie roślinnym oraz kropeczki, które rozmieszczeniem przypominają mi drobne kwiatuszki gipsówki w kwiatowych kompozycjach. Haft jest lekko wypukły, więc pod bardzo cienkimi bluzkami może niestety się odznaczać.

Informacja dla pań, które potrzebują delikatniejszych fiszbin – ten model jest dla Was, ponieważ Bilbao posiada  niedźgającą, dość  giętką fiszbinę.

Nieprzeładowane ramiączka, standardowy obwód:

Doły do Bilbao:

-majtki w rozmiarach M/12-XXXL/20

-(zupełnie obłędne!)  szorty w rozmiarach S/10-XXL.

Dostałam biały wzornik i nim się dzielę:

Rebecca (kolekcja bazowa)

Tutaj lekkie zaskoczenie. Pod tym biblijnym imieniem występuje w Bestformie znany na świecie od dłuższego czasu, stanik Rich Cotton (Vanity Fair). Ich wspólny mianownik (Rebeki i Rich Cottona) to numer modelu – 760. Świadczy on o tym, że także ten model został uznany za sprawdzony i pozostawiono go w kolekcji.

Niestety, nie miałam w ręku wzornika, ale ze stanikiem miałam do czynienia jakieś 2-3 lata temu i pamiętam, że wykonany jest bardzo porządnie, a jego materiał jest mięsisty i gruby jak na „bawełniaczka”. Nie jest to zresztą zwykła bawełna, a bawełna z dodatkiem  poliestru, elastanu i poliamidu (60% Cotton 28% Polyester 8% Elastane 4% Polyamide), co stanowi zapowiedź użytkowania bez przykrych niespodzianek typu deformacja czy rozciąganie się materiału.

Rozmiarówka stanika jest  zadowalająca:

30/65 – 42/95 D-E,

30/65 – 40/90 F-J.

Zdjęcie prezentowane poniżej pochodzi z www.figleaves.com:

Doły do tego modelu to szorty w rozmiarach S/10-XXXL/20.

Na koniec czuję się w obowiązku przekazać informację, jaką uzyskałam od dystrybutora.

Myślę, że jest ona bardzo istotna i być może zapobiegnie nieprawidłowemu doborowi rozmiaru, a co za tym idzie – przyczepieniu marce łatki.

Otóż od miski GG  Bestform/Vanity Fair produkuje dłuższe obwody, co oznacza, że ze swojego standardowego rozmiaru (np. 75H) istnieje potrzeba pozostawienia tej samej miseczki, a wzięcia obwodu o jeden zakres mniejszego (70H). Staniki powyżej miski GG mają więc dłuższy obwód już od początku. Czyli  stanik 34/75 pod biustem ma w spoczynku 74cm a rozciąga się do 85cm. Nie świadczy to jednak o tym, że jest rozciągliwcem, ponieważ 11cm „uciągu” to bardzo dobrze pracujący obwód i wcale nie rozciągliwy. Po prostu staniki powyżej miski GG „od nowości”  tak mają i należy o tym pamiętać podczas przymiarek i zakupów.

Trudno mi  powiedzieć, z czego to wynika. Być może  z amerykańskich doświadczeń marki Vanity Fair, która starała się dowartościować Amerykanki  niższym zakresem obwodu przy niezmienionej miseczce ;)?

Proszę, pamiętajcie o tym, jeśli  będziecie kupować te staniki w miskach GG i więcej. A najlepiej – pytajcie w sklepie. Sprzeda
wca powinien mieć wiedzę na temat towaru, jaki oferuje klientowi, nie bójcie się więc zadawać pytań! Bestform odwdzięczy się Wam za tę dociekliwość, drogie GG-plusy,  brakiem fiszbiny na plecach i wierną przyjaźnią 🙂

Com zobaczyła i czegom się dowiedziała, to już naklikałam.

Teraz z czystym sumieniem idę na Fervex.