ciągle zima, zima, zima, pada, pada śnieg!
Śnieżynki i obrazowe porównania swoją drogą, a śniegowe rzeźby – swoją. Każde dziecko wie, że nie ma zimy bez bałwana, a nie ma bałwana bez lekko wilgotnego, dobrze lepiącego się śniegu: Biały puch lepi się dziś jak marzenie, więc nie…
sylwestrowe peregrynacje Renulca Sierotki do ziemi wrocławskiej ;)
No i nastał nam Rok Pański 2012 🙂 Na skutek nieprzewidzianych wydarzeń i pomyślnych zbiegów okoliczności powitałam go we Wrocławiu. Wrocław, jak każdemu zapewne wiadomo – pięknym miastem jest. A że aura sprzyjała spacerom, zaś ja miałam (jak zwykle całkowicie…
Która brafitterka rano wstaje,
tej bór daje :)) Oprócz tego może poczaić się chwilę na ambonie 😉 lub potropić jeleniowate 🙂 Wstawać, śpiochy!
Harley mój – to jest to, kocham go!
Czyli IX Ogólnopolski Zlot Motocyklowy Biłgoraj 2011 :)) Nie, nie zaskoczę tu nikogo informacją, że mam drugą pasję i lubię pędzić autostradą na swoim motocyklu. Choć nie ukrywam, że bardzo bym chciała. Niestety, kiedy “ma się młodego biza”, to na…
z cyklu "Pro-biuściasta Pyza na polskich dróżkach" ;)
Tym razem nie będzie zagadki – odpowiedź, gdzie właścicielka super-wypasionego (no, co, mafia haraczu chce już od mienia 😉 bra-bizu odpoczywała wczoraj nadzwyczaj czynnie – znajduje się poniżej. Żadne diety, Panie i Panowie, żadne aerobiki! Po RPN-ie poganiać – przyjemnie,…
narwali bzu, naszarpali…
A konkretnie – bzu, akacji, dzikiej róży i czeremchy. Nie, nie przygotowuję się już do procesji Bożego Ciała 🙂 Sezon na potpourri różano-czeremchowe (lub też akacjowo-różane, ew. bzowe) ze zwierzyniecko-biłgorajskich łąk i bezdroży uważam w noszebiustonosze za rozpoczęty! W mojej…
Ale to już było…
Znikło gdzieś za nami… – Śpiewam sobie z Madam Maryla, zaczynając co jakiś czas tę samą zabawę. Lubię to. Absolutnie nic nikomu nie imputuję. Nie dochodzę – kto pierwszy wpadł na pomysł sesji lub ujęcia, bo nie w tym rzecz…
Niech się święci Pierwszy Maja!
Święto pracy uczciliśmy spacerem. Wiosna stanęła na wysokości zadania. Świętowała razem z nami! Kaczeńce w towarzystwie kuklika zwisłego wdzięczyły się na łące: Czeremcha, jak to czeremcha – czarowała urodą i nieziemskim zapachem: Rosa perliła się z całych sił: Strojnica baldaszówka…
Przyjemne z pożytecznym
Czyli jak urozmaicić główną stronę sklepu internetowego, stołowi rodzinnemu pożytków jednocześnie przyczyniając – krótki instruktaż. 1. Nabyć w sklepie spożywczym świeże jaja kurzęce. Zgodnie z postulatami Animalsów i własnym sumieniem – jaja powinny być oznaczone cyfrą 0 (chów ekologiczny) lub…
Się ma to oko!
Nawiązując do wekendowego relaksu – należał mi się jak psu buda! Koniec października i to nieprzyjemne “ups, przecież nic się nie stało” Li Parie, nastroiły mnie dość ponuro. A potem było już tylko gorzej – 1.listopada – wiadomo, nie niesie…
poprawka do Balzaca
Określił on bowiem niegdyś trzy ideały piękna: kobietę w tańcu, konia w galopie i fregatę pod pełnymi żaglami. Gdyby żył w dzisiejszych czasach, ideałów tych byłoby zapewne cztery, ponieważ z pewnością dodałby do nich psa w biegu… Nie samym…
Psafitting
Właśnie wróciłyśmy ze spaceru (bolała mnie głowa i Joanna zaaplikowała spacer oraz „głębokie wdechy nosem, a potem powolne wydechy ustami. I tak kilka razy”. Fachowców słucham i nie dyskutuję. Poszłyśm. Ja i jamniczyca. Piękna wiosna u mnie! Słońce świeci, zielona…
poggaduchy
Wczoraj robiłam porządek w moim archiwum gg (dla właścicielki sklepu internetowego komunikator ten jest lepszy od osobistej sekretarki). I natrafiłam na tę rozmowę z Klientką (właściwie to powinnam napisać, że z koleżanką, bo stosunki po jakimś czasie ociepliły się nam…
braromaterapia
Zastanawiam się – czy ten mój biznes ma jakikolwiek sens w takiej postaci. Chodzi o to, że działam euforycznie i bez konkretnego planu. Powinnam trzymać się ściśle założeń – dziś sklep internetowy, mniej towaru, ale przecież się dorobię, bo będę…
Pro-biuściasta Pyza na polskich dróżkach
Na moją grzeczną uwagę, że staniki są mało wyeksponowane, TŻ odrzekł chmurnie – ok, następnym razem Ty wdrapujesz się na metrowy cokół, jedną ręką wieszasz staniki, a drugą przytrzymujesz się owada i łapiesz uciekające opakowania! Nie wiem zupełnie, czemu się…
cysorz to ma klawe życie
właścicielka sklepu internetowego z bielizną też niezgorsze 🙂 Przyczołgałam się właśnie byłam z miasta. Spocona, zakurzona, zła. Aaa, fakturę za Rivy z KEIA trzeba zapłacić! Jeszcze tylko puszczę przelew. “Puszczę, puszczę…Chętniej to bym wody do wanny napuściła” – pomyślałam. No,…
Alternatywny panel boczny
Szukaj