Uncategorized

z cyklu "Pro-biuściasta Pyza na polskich dróżkach" ;)

Żadne diety, Panie i Panowie, żadne aerobiki! Po RPN-ie poganiać – przyjemnie, pożytecznie, zdrowo!

Auć. Moje nogi mówią mi, że nie należą dzisiaj do mnie 😉

3 komentarze

  • renulec

    Pojechałam z solidnym postanowieniem relaksu i odpoczynku. Jednak niestety nie mogłam się powstrzymać od gapienia na niektóre wczasowiczki. Pod wiadomym kątem 😉 Nie ostanikowałam nikogo, ale gdybym miała przy sobie staniki (rotlf) … 😉

  • magdus86

    kiedyś byłam, trochę połaziłam, a staników dobrze, że nie miałaś – przynajmniej twoja uwaga była podzielona na dwie rzeczy 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *