Uncategorized

Page – zauroczenie w stylu lat 60-ych

Niedawno miałam okazję zapoznać się z ofertą bielizny kąpielowej Panache na przyszłe lato, jednak uznałam, że nie godzi się pomijać milczeniem tego, co dosłownie za chwilę przed nami.

A przed nami kanikuła, która w kolekcji SS2012 Panache Swimwear będzie według mnie należała do Page. Zdecydowanie!

Na moje płomienne uczucie do tego kostiumu miał wpływ przede wszystkim jego look, na który ostatnimi czasy jestem bardzo łasa 😉

Obawiałam się co prawda, czy cudny i klimatyczny wygląd tej ślicznotki:

będzie miał pokrycie w dopasowaniu, ponieważ czasem jest niestety tak, że nie wszystko złoto, co się świeci a nie wszystko, co jest ładne i trafia do kobiecego serduszka – spełnia nasze oczekiwania w sferze bra fittingu 😉

Jednak moja modelka, kiedy ukazała mi się w tym komplecie, szybko mnie uspokoiła:

Page to nowa konstrukcja stanika w Panache Swimwear. Materiał jest dość mięsisty ale zarazem lekko elastyczny, więc ładnie dopasowuje się do biustu. Majtki mają wywijany pas, dzięki któremu można zakryć (lub odkryć;) więcej brzucha. 

Mnie jednak wizualnie zachwycił strój jednoczęściowy:

Jak widać, jest to właściwie króciuteńka sukienka 🙂

Majtki są połączone z resztą stroju zwartą i mocną, ale przewiewną tkaniną, która oprócz funkcji ochronnej, pełni jednocześnie rolę strażnika i korektora damskiego brzuszka:

Nie chcę tu “przechwalić” mojej modelki, bo wiem, że przecież ładnemu we wszystkim ładnie 😉

Ale proszę spojrzeć tylko na ten uśmiech. Wierzcie mi, nie schodził jej z buzi do końca sesji z Page:

Na koniec mała uwaga – nadruk na stroju samplowym (czyli na zdjęciach mojego autorstwa) jest poziomy. Właściwy nadruk (czyli ten, który znajduje się na zdjęciach katalogowych oraz na strojach, które właśnie docierają do sklepów) jest pionowy.

Rozmiarówkę Page znajdziecie na stronie producenta.

Moje refleksje?

Jak wielokrotnie powtarzał dystrybutor – sample to “aż” i “tylko” sample. Nie powinnyśmy na ich podstawie wysuwać daleko idących wniosków, ponieważ modele pokazowe służą jedynie wizualizacji tego, co ma trafić do sklepów. Skupię się więc na kwestii subiektywnych odczuć estetycznych –  w mojej ocenie Page  bije na głowę resztę kąpielowej kolekcji.  A wiarygodne i pełne recenzje tego stroju napisane przez jego szczęśliwe, pierwsze nabywczynie pojawią się zapewne rychło na zaprzyjaźnionych forach (czyli na Lobby Biuściastych i Lobby Małobiuściastych), portalach (Balkonetka) a może nawet blogach (Stanikomania, Smallcup)?

Ja za Page trzymam mocno kciuki w każdym razie 🙂

Czuj duch więc, drogie czytelniczki, czuj duch oraz…stopy wody pod kilem! 😀

Zdjęcia katalogowe pochodzą z materiałów udostępnionych przez firmę So Chic! – wyłącznego dystrybutora marki Panache Swimwear

9 komentarzy

  • kakunia.k

    chcę to!!!!!!

    zastanawiam się, co chcę bardziej: czy Kaśkę-Krąglaśkę, czy panasza tego tu o..? (i tak tak, zmieszczę się, gdyż kostium planuję brać 70tkę ;))

    chyba, że od razu wróżysz, że to nie dla mnie..??

  • clarisse

    Kapitalny jest. Zarówno dwuczęściowy jak i jednoczęściowy. Pomysł na jednoczęściówkę super, choć mnie wizualnie brakuje na dole czerwonego akcentu, który w wersji dwuczęściowej dają majtasy. I nie do końca rozumiem, czemu ma być wzór pionowy, skoro poziomy jest super?

    [Milczę na temat rozmiarówki, milczę na temat rozmiarówki, milczę na temat rozmiarówki…]

    To taka mantra… z niekompatybilnością CK już się prawie pogodziłam, do różnych cudaczków do G nie startuję; ale jak Panaszek robi w pięknym kostiumie miskę do G, to trochę boli 🙁 Nie pierwszy to raz – kiedyś mieli taki przepiękny kostium o nazwie Brighton, też był taki “wintydżowy” i też tylko do G…

    A przecież akurat Panache potrafi zrobić kostium do rzeczy powyżej G! I np. chociaż bielizny Panaszowej nie lubię za bardzo, to kostium mam właśnie Panache Mae 32JJ i 32J [taaa… mam oba 😀 jeden kupiłam na wiosnę, latem okazało się, że po zakończeniu karmienia biust mi się zmniejszył… poszłam po mniejszy… a potem biust mi wrócił :D] – tak czy inaczej jest rewelacyjny! Mierzyłam też turkusowe tankini Panache bodajże w rozmiarze 34HH – też było rewelacyjne, a przy 30+ stopniach mogłoby nawet spokojnie robić za top.

    Więc dlaczego, jak coś ładne, to do G? (I proszę nie udzielać odpowiedzi “bo to halterneck” – akurat ten kostium mógłby bez problemu nie być halterneckiem)

    (Przepraszam, wiem… ja zawsze o tym samym…)

  • aleksandromaniak

    Wygląd dokładnie w moim guście, jest naprawdę uroczy, ale miękka miska cięta na trzy, moim zdaniem dla mniejszych biustów/ dla stożków gwarantowany spłaszczacz. Moje 30 FF w takim razie – tak, kształt – dwa placki, czyli inaczej niż saute. 😛 (bo rozumiem, że to krój misek taki, jaki i był w poprzednich kolekcjach, które przymierzałam)
    No i halterneck – u trochę cięższych biustów może być ciężko 😉 choć rozumiem, że dodaje uroku i akurat mnie nie przeszkadza.
    Co do jednoczęściowca – bardzo retro, ale znam niewiele kobiet, które pragną poszerzyć sobie biodra i skrócić totalnie nogi, chyba że mają rozmiar 34 i długie nogi , ale takich też znam niewiele. Uważam jednak, że sprawdziłby się dla przyszłych mam.
    Mam oczywiście nadzieję, że jest zupełnie inaczej, ale tego nie widzę. 😉
    Majtki bardzo fajne – przetestowałam ten krój Panache i proszę się nie obawiać wywijanej góry, sprawdza się, szczególnie u takich wysokich kobiet jak ja, niektóre przymierzane majtki Panache (w dobrym rozmiarze) ledwo zakrywały mi część, że tak powiem, strategiczną. 😉

  • renulec

    @kakunia.k, wydaje mi się, że zarówno wodne Kasie jak i Page mają spore szanse leżeć na Tobie dobrze 🙂

    @clarisse, o, tak, Brighton to też był ten styl! Odnośnie Page w wersji balkonetkowej – przyznaję Ci rację.

    @aleksandromaniak, jednoczęściowiec – ja mam szerokie biodra i niezbyt długie nogi, ale im dłużej na niego patrzę, tym bardziej mam na niego chęć (tam z biodrami i z nogami;)! A jak gdzieś dopadniesz ten strój stacjonarnie to koniecznie przymierz, myślę, że możesz odrobinkę zmienić zdanie 😉

  • ekstaza_w_masle

    O matko! Przecież ja nie potrzebuję kostiumu! Naprawdę. Mam 4, a nie planują jakiś dzikich wakacji.

    Na szczęście na pewno te miseczki w jednoczęściowym by mi zjeżdżały za nisko, bo mam niewymiarowy tułów (znaczy się jestem wysoka).

    A guziczki pewnie będą odpadać, jak w mojej Lucy… Sorry, że tak głośno myślę, ale jak piszę to staje się to bardziej prawdziwe i jest w stanie zwalczyć dziką stanikową chcicę!

  • satinlady107

    chcę zamówic kostium PANACHE PAGE dwuczęściowy, lecz nie jestem pewna czy majtki odpowiadają faktycznie rozmiarowi L . kto cos wie na temat rozmiarówki PANACHE

  • renulec

    @satinlady107, najbezpieczniej zapytać po prostu sprzedającego. Dobry sprzedawca nie powinien mieć oporów i po prostu zmierzy Ci potrzebny dół (zarówno w spoczynku jak i po naciągnięciu). Trzymam kciuki za udane zakupy :)!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *