Uncategorized

nakupić staników za 110 000 złotych polskich !

No i, proszę miłego państwa, jak zmienna potrafi być kobieta – jeszcze dwa lata temu planowałabym, gdzie za te pieniądze pojadę, a teraz przeliczam ewentualną wygraną na staniki, a w oczach mam nie nieba dwa, a dwa biusthaltery :))

6 komentarzy

  • kulka_kulkowa

    Taaak, wielka kumulacja, kurza macka! Znowu do mnie nie zadzwonili 😉

    Ale jakby tak 110 tysięcy napłynęło nagle do noszebiustonosze, to miałybyśmy niezły wybór!

  • kakunia.k

    aaaa…..! doskonale rozumiem…!
    ja przeliczam takie pieniądze na spłatę zobowiązań obecnych (kredyty, coś tam jeszcze), a cała reszta (ze 110 000 całkiem sporo zostanie, całkiem całkiem) – na staniki, gorsety, majtki, stringi…! no i oczywiście – szafa na nie specjalna 😀

  • renulec

    kakuniu,
    specjalna szafa to podstawa :))

    magdus,
    no własnie,co za brak dobrego wychowania. A 110 000 peelenów to doprawdy nie jest dużo; eleganckiej kobiecie na zakupy na 5th Avenue i na waciki ledwo wystarczy 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *