sorry, nie daję rady
18 grudnia, 2010
Niestety, tym niecnym postępkiem sam skazał się na wirtualną banicję…
Wybacz mi, niewiernej, tabula raso! Renulec – córka marnotrawna, wróciła na twoje łono.
Aha, melduję, że w międzyczasie konkursowo-szablonowej zawieruchy zdążyłam zmienić mój osobisty, realny image. Starego nie da się już przywrócić kliknięciem “zapisz nowy szablon” 😉
W wyniku wizyty u pani Małgosi-fryzjerki, ja mam nową fryzurę, a pani Małgosia – nowego Tropeza w kolorze czarnym :))
8 komentarzy
roza_am
A gdzie fotka nowej fryzury? 🙂
Tabularasa cieszy oko. Te szarości jakieś takie mało renulcowe były.
Mam za to inną propozycję blogowej renowacji – imidżu nie zmieni, a czytanie ułatwi. Czy mogłabyś ustawić mniejszą liczbę notek wyświetlanych na jednej stronie? Łatwiej by się przesuwało tym bocznym suwaczkiem do starszych notek, a osoby ze słabszymi komputerkami krócej by czekały na załadowanie się obrazków. Co Ty na to?
A banerek to chyba wklejasz w to samo okienko co kod od FB i blipa.
renulec
roza_am,
nowa fryzura nie oznacza w moim przypadku czegoś, czym zachwycę świat, postrzegam ją raczej w kategoriach resocjalizacyjnych 😉
Racja, szarości i ciemności mi nie leżą, zresztą od dziecka byłam zwolenniczką jasnej strony mocy i chyba tak mi zostało.
Zmieniłam ilość notek i wkleiłam (tym razem skutecznie, hura!) tego gifa. Kochana jesteś za te podpowiedzi, dziękuję :*
irytek05
Przykro mi, jednak kiedy zaglądałam na Twój blog, to zakładki wszystkie były, miałam Ci nawet zwrócić uwagę, że masz za szerokie zdjęcia, bo wchodziły pod prawą wąską szpaltę, ale nic nie napisałam, bo myślałam, że pewnie nie przeszkadza Ci to. Szablony rozwalają się z trzech powodów:
1. zdjęcia wystające poza szeroką szpaltę lub za szerokie banery pod zakładkami (nieestetyczne, ale nic nie znika z blogu, najwyżej szablon nie zmieści się w ekranie),
2. błąd w jakimś kodzie w polu na kod HTML (to jest niebezpieczne, bo ingeruje w kod żródłowy, czyli w to co w blogu zapisane, mogą zniknąc notki, lub inne treści, zmienić się kolor czcionek, linków), to wygląda fatalnie, ale wystarczy usunąc wszystko z pola na html i blog jest jak nowy.
3. i działania na Bloxie (jakieś poprawki, próby, awarie), te ostatnie zazwyczaj po pewnym czasie wrcają do normy, ale mogą napędzić strachu;)
A! jest czwarta przyczyna nienaturalnego zachowania się szablonu: gdy skopiujemy szablon z wąską szpalta z innej strony niż miał poprzedni (spotykałam się z sytuacją, że w nieoczekiwanym momencie powracał stary wystrój;)
Nie piszę tego wszystkiego, dlatego, że bronię swój szablon, ale abyś wiedziała, bo może się przydać w przyszłość. Jesli kiedykolwiek zniknie Ci coś z bloga, a nic nie zmieniałas w arkuszu css ani w polu na kod html, to wina leży w mechaniźmie bloxa i to trzeba zgłosić na forum pomocy bloxa. Szablon to tylko skórka, niewinne ubranko:) No to się nawymądrzałam:) Pozdrawiam!
irytek05
Renulec, bardzo Cię przepraszam raz jeszcze. Pisząc ten cały elaborat w poprzednim komentarzu byłam pewna, że pobrałaś szablon trzyszpaltowy ode mnie. Myslałam, że o niego chodzi, ale przed chwilą widziałam go na czyimś blogu i jest w porządku. Teraz sobie przypomniałam, że chodzi o szablon biznesowy. Jego też widziałam u Ciebie na blogu wczoraj, miał zakładki, nie wyglądało, aby były problemy, jednak widząc dzisiejszy, o którym mówisz, że do niego powróciłaś, to kłania się czwarta przyczyna opisana w poprzednim komentarzu:) Jesli masz szablon z zakładkami z lewej strony, a chcesz mieć inny, ale z zakładkami z prawej, to najpierw musisz przejść na jeden z bloxowych początkowych, który ma wąską szpalte po prawej stronie, a dopiero potem skopiować szablon, który sobie wybrałaś. Jeszcze taka mała rada, gdybyś chciała skorzystać z tej metody. Nie wybieraj do przejścia nowych szablonów (pojawiło się ich sześć, one są na innym kodzie html, moga być problemy, choć nie muszą), pobierz np. spokojny z nagłowkiem na całą szerokośc blogu. Jesli mogę dać jeszcze jedną radę, gdy kopiujesz szablony inne niż te bloxowe początkowe, to po skopiowaniu trzeba na moment zamknąć przeglądarkę. To po to, aby arkusz css zmienił zię za pierwszym razem, bo z tym bywa różnie.
Namieszałam Ci tu trochę, już znikam:)
renulec
Irytku złoty,
przede wszystkim serdecznie witam w moich niskich progach, mam nadzieję, że będziesz tu zaglądać nie tylko w związku z szablonami (sprawdź swój biustonosz, co? Pięknie prooooszę 🙂
Dziękuję za to, że się odezwałaś. Może szablon to niewinna skórka, ale dla mnie, laika, ta metamorfoza była ogromnym przeżyciem 😉 Jeśli kiedykolwiek przyjdą mi do głowy jakiekolwiek zmiany, to już wiem, z kim je najpierw skonsultuję, zamiast brać się za coś, o czym nie mam zielonego pojęcia. Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie!
roza_am
Dzięki za zmianę, teraz myszka nie problemu z upolowaniem bocznego suwaczka 🙂
Fryzura resocjalizacyjna powiadasz? Czyżbyś się potraktowała maszynką na 6mm? W taki mróz? 😉
renulec
roza_am,
do usług 🙂
Maszynką nie; chodziło mi raczej o to, że mogę teraz wreszcie “do ludzi” wyjść po prostu 😉
magdus86
transakcje wiązane najbardziej cieszą 😉