"Łeb do słońca!"
Przedwczoraj zmarła Magdalena Prokopowicz – prezes Fundacji Rak’n’Roll Wygraj Życie. Chorowała na raka piersi.
Pomimo choroby – w jej trakcie urodziła synka, aktywnie działała w stworzonej przez siebie Fundacji.
W tym czasie dała innym kobietom wiele otuchy i wiary w to, że z rakiem można żyć, że trzeba z nim walczyć. Była współtwórczynią kontrowersyjnej kampanii reklamowej “Zbieramy na cycki, nowe fryzury i dragi”, która wciąż jest aktualna i wciąż zmienia sposób społecznego postrzegania choroby nowotworowej. Za nieustanną energię, determinację, charyzmę i nietuzinkowe projekty, właśnie także za tę “zbierającą na cycki” kampanię, bardzo ją polubiłam. Bo na taki przekaz mogła zdecydować się tylko babka z z niesamowitym poczuciem humoru i z dystansem do siebie, swojej choroby.
Miałam wielką nadzieję, że kiedyś będę mogła poznać ją osobiście, bo jeden z bieliźnianych dystrybutorów szykuje na jesień fajną, mądrą i społecznie pożyteczną akcję wraz z Fundacją R’n’R. Niestety, nie będzie mi to dane…
Przyjaciele i współpracownicy pożegnali Magdę na stronie Fundacji ciepłymi słowami oraz jej powiedzeniem:
“Łeb do słońca!”.
Nic więcej dziś już nie napiszę oprócz tych kilku słów:
Nie czekajmy, aż zrobi to lekarz podczas rutynowego badania. Badajmy się, dziewczyny, badajmy się same. Tak często, jak tylko się da.
3 komentarze
tfu.tfu
Bardzo się zasmuciłam, bo odeszła osoba, która pokazała wszystkim kobietom, że trzeba walczyć i warto walczyć o siebie, nie tylko w wymiarze choroby, ale w każdym innym również.
Kampania, o której wspomniałaś zachwyciła mnie przekazem – jesteśmy chore, ale nie chcemy się czuć w jakikolwiek sposób wykluczone.
Strasznie mi przykro od wczoraj. Dziękuję za ten post.
bramiracle
Smuteczek ogromny…. ;( Od czasu gdy w przymierzalni zbyt często spotykam kobiety, które miały nieprzyjemność z chorobą nalegam i namawiam – Badajmy się !!!
” Łeb do slońca ” !
Karolina.
kasica_k
Przyznam się, że mocno mnie podłamała ta wieść. Wielka, straszna szkoda mi pani Magdaleny i nie mogę w to wprost uwierzyć – taka młoda, dzielna osoba… 🙁